Umowy zlecenie są obecnie bardzo popularne wśród pracodawców głównie z jednego względu – niskich składek ZUS. Dla pracownika, w tym wypadku zleceniobiorcy, taka umowa jest już mniej korzystna. Z jej tytułu nie przysługują świadczenia pracownicze, urlopy, a obecny system pozwalający na płacenie składek ZUS od pierwszej lub dowolnie wybranej umowy, nie zapewni w przyszłości pracownikom godziwej emerytury. Od 1 stycznia czekają nas w tym zakresie zmiany.

Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2014 r., poz. 1831) wprowadza szereg nowych przepisów, które zmienią sposób oskładkowywania umów zleceń. Tak jak dotychczas, obowiązkowym ZUS-om podlegać będzie pierwsza umowa zlecenie. Jednak w przypadku jeśli kwota brutto z tej umowy, stanowiąca podstawę wymiaru składek, będzie niższa niż minimalna krajowa płaca, to kolejna umowa zlecenie również będzie podlegała ZUS.

Przykład:

Pani Ania wykonuje pracę w oparciu o cztery różne umowy zlecenia:
zlecenie A – 300 zł,
zlecenie B – 3200 zł,
zlecenie C – 1200 zł,
zlecenie D – 400 zł

W chwili obecnej składkom ZUS podlega zlecenie A. Od 1 stycznia 2016 składki będą musiały być odprowadzane dodatkowo od co najmniej jeszcze jednego zlecenia. Co najmniej jednego, dlatego, że suma podstawy wymiaru składek będzie musiała być równa lub wyższa od najniższej krajowej płacy (w 2016 to kwota 1850 zł). W przypadku pani Ani do wyboru będzie kilka wariantów, np.

Wariant I: 300 zł (zlecenie A) + 3200 zł (zlecenie B) = 3500 zł – podstawa wymiaru jest wyższa od najniższej ustawowej, więc ozusowaniu będą podlegały te dwa zlecenia,
Wariant II: 300 zł (zlecenia A) + 1200 zł (zlecenie C) + 400 zł (zlecenie D) = 1900 podstawa wymiaru jest wyższa od najniższej ustawowej, więc ozusowaniu będą podlegały te trzy zlecenia.

Możliwy będzie jeszcze inny wariant – zleceniobiorca będzie mógł wybrać tylko jedno zlecenie, niekoniecznie pierwsze, podlegające obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Ważne tylko, aby podstawa wymiaru składek, spełniała wymagany warunek najniższej krajowej (w przypadku pani Ani byłoby to zlecenie B). Żeby tego dokonać zleceniobiorca będzie musiał dopełnić obowiązków formalnych zgodnie z art. 34 ust. 6 ustawy o SUS, który to nakazuje przedłożenia płatnikowi/płatnikom odpowiednich dokumentów potwierdzających zniesienie obowiązku opłacania składek (np. kserokopia umowy/umów zlecenia, od których odprowadzane są obowiązkowe składki, zaświadczenie o wykonywanym zleceniu wraz z podstawą wymiaru składek, lub najbardziej pewne dla ZUS druk ZUS RMUA, który dokumentuje odprowadzane składki).

Za nieprawidłowe ozusowanie zleceń, tak jak do tej pory, będzie odpowiadać płatnik. W związku z tym tak naprawdę do jego obowiązku będzie należało dopilnowanie tych formalności. Pocieszeniem jest fakt, że ZUS ma w tym pomagać, poprzez sprawdzanie, na wniosek płatnika, wysokości odprowadzanych składek emerytalnych i rentowych.

Jak widać czeka nas sporo zmian od nowego roku. Zapewne najwięcej pytań nasunie się w pierwszych miesiącach ich funkcjonowania, a odpowiedzi na wszystkie pojawią się dużo później. Na razie możemy zadać pytanie czy ustawodawca wprowadzając te zmiany rzeczywiście miał na myśli poprawę obecnej sytuacji na rynku pracy czy też może załatanie dziury w ZUSie? Jakie skutki w rzeczywistości przyniosą nowe przepisy?

O tym co jeszcze nas czeka od 1go stycznia pisaliśmy również tutaj.

Źródło: rp.pl

1 KOMENTARZ

  1. Słuszne pytanie na koniec: na ile ta zmiana poprawi sytuację zarówno zleceniodawców, jak i zleceniobiorców? Ciekawe także, co w obliczu zmian w obrębie umów cywilno-prawnych czeka umowę o dzieło?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź swój komentarz
Please enter your name here