Od niedawna punkty gastronomiczne oferujące dania na wynos muszą płacić wyższy VAT. Wcześniej punkty sprzedaży bez obsługi kelnerskiej mogły stosować obniżoną do 5% stawkę podatku VAT. Zgodnie z wydaną 24 czerwca 2016 interpretacją ogólną (PT1.050/3.2016.156), pomimo niezmiennego stanu prawnego, Ministerstwo Finansów stwierdziło, że wszystkie dotychczasowe interpretacje są  nieprawidłowe.

Według nowego stanu prawnego, to nie oferowanie produktów w zestawach, ogólnodostępność punktu, krzesła i stoliki, przy których można zjeść, talerze i sztućce, opakowanie, toaleta, szatnia czy ogrzewanie, powinno decydować o tym, jaką stawką ma być objęty towar/usługa. O tym kryterium decyduje klasyfikacja statystyczna.

Wyższy VAT – odróżnienie PKWiU 10.85 od PKWiU 56

Cały problem polega na odróżnieniu PKWiU 10.85 Gotowe posiłki i dania oraz PKWiU 56 Usługi związane z wyżywieniem. Gotowy posiłek i danie to taki, który nadaje się do bezpośredniego spożycia, gdzie znaczące jest, że posiłek został zamrożony, zapakowany próżniowo, umieszczony w słoiku czy w puszce. Natomiast usługa związana z wyżywieniem, to działalność usługowa związana z zapewnianiem pełnego wyżywienia przeznaczonego do bezpośredniej konsumpcji, bez względu na to, czy w lokalu są miejsca do siedzenia.

I tak zgodnie w przywołaną interpretacją, produkty takie jak hamburgery, frytki, czy kebaby, nie mogą być opodatkowane 5% stawką VAT, gdyż nie podlegają pod PKWiU 10.85.1. lecz pod PKWiU 56. W związku z tym co do zasady powinny być opodatkowane 8% stawką podatku VAT.

Nie ma więc już znaczenia czy oferowane danie klient będzie mógł spożyć przy stoliku w klimatyzowanym pomieszczeniu, czy też dostanie je do ręki zawinięte w bibułkę.  Wszystko zależne jest od przypisania do PKWiU. Na pocieszenie Ministerstwo zapewnia pomoc organów statystycznych w przypadku wątpliwości dotyczących właściwego przypisania do PKWiU.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź swój komentarz
Please enter your name here