Gdy zapytaliśmy zaprzyjaźnione Panie, reprezentujące tę profesję, to najczęściej usłyszeliśmy: kawę!
A poważnie – poza poranną dawką kofeiny (i jeszcze jedną, i jeszcze, a dodatkowo w ciągu dnia cappuccino, małego espresso itp. itd) księgowe najczęściej sięgają po przyniesione z domu kanapeczki, pozostałości z wczorajszego obiadu – bo księgowa liczyć umie i „przecież nie wyrzucę” :) lub kupione w drodze do pracy drożdżóweczki. A i słodki baton, czekający na ciężkie chwile księgowej – spoczywa na dnie jej szuflady.
A co możecie zmienić w swojej codziennej diecie, żeby mieć energię do pracy, cierpliwość do klientów i nadal… mieścić się w swój fotel?:)
Kilka podpowiedzi od specjalistów z Pure&Fresh:
- Zamiast jasnej bułeczki – ciemny chleb? Nie, wcale nie musi być kwaśny, warto po prostu poszukać dobrej piekarni lub… upiec samemu ? ;)
- Mamy lato czyli sezon na wszelkiego rodzaj zieleniny: sałaty, ogórki itp. Odwiedź ryneczek?
- A może wstań odrobinę wcześniej (słońce w lipcu świeci bardzo wcześnie. Przynajmniej teoretycznie ) i zrób swój ulubiony koktajl, który w butelce (na rynku jest naprawdę duży wybór kolorów, kształtów i cen) przyniesiesz do pracy niczym gwiazda?
- Zamiast VATu ( Wyjątkowo Anty zdrowego Tłuszczu) posmaruj kanapkę niskotłuszczowym serkiem.
- A może pójdź na łatwiznę i temat smacznego, zdrowego, urozmaiconego jedzenia na cały dzień – zostaw profesjonalistom od cateringu dietetycznego? Oni dowiozą posiłki zdrowe, smaczne posiłki do pracy, a i zmywać nie trzeba, bo opakowania są jednorazowe!
- I pij, pij, pij. Najlepiej wodę, ale i zieloną herbatę. Nawodniony mózg lepiej pracuje, a wtedy błędów miej w papierach :)
Smacznego!
Zobacz także: nasz test cateringów dietetycznych.