O szykujących się zmianach w Kodeksie Pracy pisaliśmy już jakiś czas temu. Teraz nadszedł czas na ich wdrażanie.
Kluczowe zmiany w Kodeksie Pracy będą dotyczyć umów o pracę, w szczególności tych zawieranych na czas określony. Zmianie ulegną przepisy o rozwiązaniu stosunku pracy i ujednoliceniu ulegnie okres wypowiedzenia umów zawartych na czas określony i nieokreślony.
Okresy wypowiedzenia będą wyglądały następująco:
– 2 tygodnie – w przypadku zatrudnienia u danego pracodawcy przez okres krótszy niż 6 miesięcy;
– 1 miesiąc – w przypadku zatrudnienia przez okres co najmniej 6 miesięcy, ale nie dłuższy niż 3 lata;
– 3 miesiące – w przypadku zatrudnienia przez minimum 3 lata.
Pracodawca będzie miał możliwość zwolnienia pracownika od obowiązku wykonywania pracy w trakcie trwania okresu wypowiedzenia, ale mimo wszystko będzie musiał za ten okres zapłacić wynagrodzenie.
Kolejną wielką zmianą jest brak możliwości długotrwałego zatrudnienia pracownika w oparciu o umowę o pracę na czas określony. W tej chwili pracodawca ma wiele możliwości do obejścia przepisów i uniknięcia 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, jakie przysługuje w przypadku zatrudnienia na czas nieokreślony. Z braku odpowiednich regulacji prawnych pracodawcy często obchodzili przepisy i proponowali swoim pracownikom umowy na czas określony nawet na kilkanaście lat. Jedynym wymogiem do tej pory było, aby trzecia umowa zawierana z tym samym pracodawcą, była na czas określony, ale o długości jej trwania prawo już nie wspominało.
W związku z tym ustawodawca, chcąc zapobiec wykorzystywaniu umów o pracę na czas określony, postanowił dokonać zmian. Wprowadzono nową, maksymalnie dozwoloną liczbę umów tego typu. Tak więc, będzie można zawrzeć maksymalnie 3 umowy na czas określony, których łączna długość nie będzie mogła przekroczyć 33 miesięcy.
Jak to bywa w prawie pojawią się wyjątki od tej reguły, do których należy zaliczyć:
- umowy zawarte na zastępstwo pracownika,
- pracę wykonywaną dorywczo i sezonowo,
- wykonywanie pracy przez okres kadencji,
- obiektywne przyczyny wskazane przez pracodawcę.
Wprowadzane zmiany na pewno są korzystniejsze z punkty widzenia pracownika. Poza tym są pewnego rodzaju odzewem na umowy śmieciowe i próbą walki z nimi.